Żylaki kończyn dolnych oraz pajączki naczyniowe (teleangiektazje) są widoczną gołym okiem manifestacją ukrytego problemu ze wstecznym przepływem krwi w żyłach, określanym terminem niewydolności żylnej. Konsekwencjami łagodnej postaci tego zaburzenia są zwykle defekt kosmetyczny i niewielki dyskomfort spowodowany najczęściej ociężałością nóg, bólem i tkliwością, kurczami czy zespołem niespokojnych nóg. W zaawansowanej formie niewydolności żylnej dochodzi do poważnych zmian w kończynach, spowodowanych nieprawidłowym odpływem krwi. Nieleczone zaburzenie może skutkować wieloma poważnymi powikłaniami takimi jak przewlekłe owrzodzenia, zaburzenia czucia, przebarwienia, oraz martwica, która w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do amputacji kończyny.
Jak powstają żylaki? Tak naprawdę są to zwykłe żyły, które stają się poszerzone i kręte z powodu zwiększonego ciśnienia żylnego. Większość żył w naszym organizmie posiada specjalne zastawki, które zapobiegają cofaniu się krwi żylnej. W wyniku długotrwałego działania nadmiernego ciśnienia na żyły (np. w pracy wymagającej pozycji stojącej) dochodzi do upośledzenia funkcji tych zastawek. Powoduje to wsteczny napływ krwi, jej nadmierne gromadzenie się w żyłach kończyn dolnych i dalszy wzrost ciśnienia. Efektem wyżej opisanych zdarzeń są właśnie doskwierające nam żylaki i pajączki naczyniowe. Kończyna dolna posiada żyły głębokie, które odpowiadają za odpływ aż 90% krwi, oraz powierzchowne, którymi wraca pozostałe 10%. Żyły powierzchowne nie są tak odporne na wysokie ciśnienie w ich obrębie, dlatego to one najczęściej ulegają poszerzeniu i skręceniu. Ponieważ odpowiadają one tylko za niewielką część powrotu krwi żylnej do serca, zamknięcie podczas zabiegu zmienionej żyły nie powoduje upośledzenia odpływu krwi, a wręcz go poprawia.
Problem żylaków dotyczy nawet 20-25% dorosłych ludzi. Częstość występowania żylaków zwiększa się z wiekiem, a z przyczyn hormonalnych żylaki i pajączki naczyniowe częściej dotykają kobiety. Stany takie jak otyłość, ciąża, długotrwała praca w pozycji stojącej lub siedzącej dodatkowo predysponują do wystąpienia żylaków. Ważną rolę odgrywają również uwarunkowania genetyczne. Celem leczenia jest zamknięcie poszerzonych naczyń, które są niepożądaną drogą cofania się krwi. Ich zlikwidowanie, poza korzystnym efektem kosmetycznym, poprawi również odpływ krwi z kończyny. Należy pamiętać, że rzadką przyczyną żylaków jest zakrzepica żył głębokich. W tym konkretnym wypadku nie dążymy do zamknięcia poszerzonych naczyń.
W naszym centrum medycznym stosujemy małoinwazyjną metodę leczenia żylaków i pajączków naczyniowych tzw. skleroterapię. Jest to metoda niechirurgiczna, co oznacza,że nie wymaga ona hospitalizacji, narkozy czy długotrwałej rekonwalescencji. Jest to zabieg prawie bezbolesny, dlatego do jego wykonania z reguły nie stosuje się nawet znieczulenia. Sam zabieg skleroterapii polega na wprowadzeniu do zmienionych żył cieniutkiej igły, przez którą lekarz podaje specjalną substancję. Powoduje ona natychmiastowe obkurczenie naczynia, co blokuje przepływ krwi. Następnie, poprzez swego rodzaju podrażnienie ścianek żylaka, dochodzi do rozwoju kontrolowanego zapalenia żyły, co jest konieczne do jej trwałego zarośnięcia. Tak zablokowane żylaki i pajączki naczyniowe są już zupełnie bezużyteczne w procesie transportu krwi, więc po pewnym czasie są wchłaniane przez organizm i po prostu znikają. W przypadku większych żylaków zamiast roztworu stosuje się lek pod postacią pianki, która po wprowadzeniu do naczynia krwionośnego pozwala na dłuższy kontakt z substancją.
Należy jednak pamiętać o ograniczeniach skleroterapii. Nie powinno się jej stosować w przypadku żylaków o dużej średnicy (>8 mm) z uwagi na możliwość ucieczki pianki do układu żył głębokich, a także niewielkiej skuteczności zabiegu. Co ważne, czasami istnieje konieczność przeprowadzenia kilku sesji zabiegu, aby osiągnąć optymalny efekt. Jest to sytuacja jak najbardziej normalna, dlatego nie należy się zrażać.
Jak każda procedura medyczna skleroterapia musi zostać szczegółowo omówiona z każdym pacjentem. Podczas rozmowy z lekarzem należy wykluczyć przeciwskazania do zabiegu. Dzielimy je na:
bezwzględne: unieruchomienia, powierzchowne lub głębokie zakrzepice naczyń żylnych, znana alergia na środki obliterujące (Polidokanol=Aethoxysclerol), ciąża, ciężka choroba układowa, miejscowa lub uogólniona infekcja, miażdżyca zarostowa tętnic kończyn dolnych
względne: cukrzyca, obrzęki goleni, astma oskrzelowa oraz inne choroby alergiczne, trombofilia
Sam zabieg trwa zaledwie 20-30 minut i jeszcze tego samego dnia można wrócić do domu. Jednak trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach. W krótkim czasie po skleroterapii nie wolno brać ciepłych kąpieli, korzystać z sauny, solarium, czy innych zabiegów rozgrzewających oraz przebywać długo na słońcu. Bezpośrednio po zabiegu należy też ograniczyć wysiłek fizyczny. Najlepiej zaplanować usunięcie żylaków i pajączków w okresie zimowym, aby latem móc się cieszyć pięknem swoich nóg.
Napisany przez www.medimedic.pl: 2017-01-11
KolbudyMedi-Medic Centrum Medyczne 83-050, Kolbudy, ul. Przedszkolna 46 Województwo Pomorskie
|
GdańskMedi-Medic Centrum Medyczne 80-262, Gdańsk, ul. Staszica 6/2 Województwo Pomorskie rejestracjagdansk@medimedic.pl
|